środa, 28 stycznia 2015

PRINCE2 - metodyka, która zmienia projekt

Metodyka PRINCE2 ułatwia zarządzanie projektami, ponieważ kładzie szczególny nacisk na biznesowe uzasadnienie przedsięwzięcia. Zwraca także uwagę na sposób jego organizacji, jak również odpowiednią realizację poszczególnych ról w zespole projektowym. PRINCE2 pomaga także kontrolować, czy wszystkie działania są spójne logicznie i uporządkowane we właściwej kolejności. Metodyka ta stała się niezwykle popularna wśród wielu zespołów biznesowych, pozwoliła bowiem łatwiej, szybciej i taniej ukończyć mnóstwo projektów.

PRINCE2 stanowi część Beast Management Pracitce. Ów sposób wytwarzania wymyślili Brytyjczycy, szybko jednak przedostał się on na grunt europejski oraz azjatycki. Metodykę można wykorzystać niemal we wszystkich branżach, przy tworzeniu prawie wszystkiego - od oprogramowania do stadionu piłkarskiego. Jakie są zalety stosowania PRINCE2? Przede wszystkim, metoda ta zapewnia pracownikom komunikację na właściwym poziomie. Dzięki niej, szybko i bezboleśnie można nawet “wymienić” niektórych członków zespołu na nowe osoby - bez szwanku dla projektu. Stosowanie PRINCE2 zapewnia możliwość efektywnego monitorowania wszystkich jego aspektów, sprawiając, że nic nie wymknie się spod kontroli. 

Każdy zespół projektowy szybko zauważy, jakie korzyści przynosi mu korzystanie z metodyki PRINCE2. Osobom uwikłanym w proces tworzenia, zapewni on komunikację we wspólnym, zrozumiałym dla wszystkich języku. Korzystanie z tej metodyki ułatwi również procesy związane z monitorowaniem ryzyka w projekcie oraz podejmowanie kluczowych dla niego decyzji. Wyeliminuje także nadmiar “papierkowej roboty”, co dla wielu osób ma niebagatelne znaczenie. Aby z powodzeniem stosować metodykę PRINCE2, można wziąć udział w specjalnym szkoleniu, organizowanym przez firmę OMEC. Prowadzone jest ono przez doświadczonych praktyków i trenerów, zaaprobowanych przez instytut egzaminacyjny. Szkolenie jest akredytowane i umożliwia przystąpienie do egzaminu na stopień Foundation oraz Practitioner.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz